lip 20 2004

No a jednak blog sie dalej kręci :P


Komentarze: 2

No przeszedł mi foch na ten glupi serwis... tak siedze i ciesze sie wakacjami bo sie zajebista pogoda zrobila... powiedzcie mi czy oplaca mi sie zapisac na lekcje Karate i placic ze swojego kieszonkowego  :D no ja mysle ze tak ale wciaz nie jestem pewien... ze sztuk walki zajebiscie interesuje mnie Kendo.... moge na to chodzic tylko KASA!!! Ile na to wydac trza - 50 zeta za miecha i do tego trza se kupic zbroje treningową (bougu) no i miech treningowy (sinai), a do tego to nie jest taka łatwa sztuka walki ( to mozna pominąć bo wszystko sie da zrobic :) )... Tak wiec wkoncu zdecydowalem ze bedzie to karate - tylko tradycyjne czy odmiana ( bo nazwy zapomniałem ) No napewno pojde tylko jeszcze nie wiem gdzie i za ile... no to narx do zobaczonka i pozdro 4 every 1... Ja na

wasku : :
Wojtas
24 lipca 2004, 12:22
wiesz wasiu, w sumie sie opłaca tylko najpierw trzeba mieć te kieszonkowe ;P
alucia
24 lipca 2004, 10:24
Heej! Ja tez wrocilam :D Ale z Wloch hehe :P. Nie znam sie na sztuce walki, wiec nawet nic o tym nie napisze. Ja ze swojego kieszonkowego oplacam po czesci telefon ;). Pozdrawiam i gorace buzki! Ciao! :*

Dodaj komentarz